Skorzystaliśmy z oferty Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie i wybraliśmy 9 lutego na spektakl „Nowy wspaniały świat”, adaptację słynnej dystopii Aldousa Huxleya. To przedstawienie świetnie zrealizowane, skłaniające do głębokich przemyśleń na temat zagrożeń obecnych we współczesnym świecie. Kostiumy, choreografia i muzyka tworzą spójną wizję rzeczywistości, w której żyje się łatwo i wygodnie, ale nie ma po co. Przejmująco brzmi protest dzikusa, który wybiera ryzyko bólu i niepewności życia nieułatwionego zamiast poczucia bezpieczeństwa za cenę poddania się kontroli i pomocy używek.
Sztuka stawia pytania, w jakim stopniu zdobycze cywilizacji nam ułatwiają życie, a w jakim nas zniewalają. Czy nie uciekamy od problemów i nie zagłuszamy emocji, śledząc ekrany smartfonów?
Niespodzianką była wizyta na Zamku. Tam podziwialiśmy Kaplicę Trójcy Świętej, unikalny średniowieczny zabytek łączący gotycką architekturę z bizantyjskim wystrojem. O freskach opowiedziała pani przewodnik, która zwróciła uwagę na ważne średniowieczne motywy (np. deesis) i niektóre ciekawostki. Poznaliśmy też „niebieską hierarchię”.
Ogólnie – wyprawa była bardzo udana, tym bardziej, że dopisało nam słońce.