Francja to kraj znany przede wszystkim z mody, sztuki i kultury. Część osób kojarzy ją z muzyką, a w szczególności z melodyjnością języka. Niestety współczesna muzyka francuska nie jest zbyt dobrze znana. W związku z tym, uczniowie Sobieskiego przygotowali projekt „Francuski to muzyka”, w ramach którego cała społeczność szkolna będzie miała możliwość poznać największe hity krajów francuskojęzycznych i zarazem dowiedzieć się co w tekście piszczy.
W grudniu, po raz pierwszy, wysłuchaliśmy kilku piosenek prosto z Francji.
A były to …
Zaz – “Je veux”
Francja. Z czym jeszcze może się nam kojarzyć? Oczywiście z miłością. O miłości, ale nie do mody i bogactwa, tylko do wolności – mówi Zaz. W swoim wielkim hicie i debiutanckim singlu “Je veux” śpiewa “pragnę miłości, radości i dobrego humoru”.
Indila – “Dernière danse”
Motywem, który pojawiał się w muzyce i sztuce od wielu lat jest także miłość nieszczęśliwa oraz samotność. Niestety dotykają one w tych czasach bardzo wielu ludzi. To właśnie o tych uczuciach opowiada francuska piosenkarka Indila, w świetnie znanym wszystkim utworze “Dernière danse”.
Shanguy – “Désolée (Paris/Paname)”
Młodość, zabawa, szaleństwo i Paryż w tle. To o tym mówi Shanguy w swojej piosence “Désolée (Paris/Paname)”, ale skoro w tekście i teledysku pojawia się Paryż, to co znaczy podtytuł “Paris/Paname”? Paname to “pseudonim” Paryża. Wziął się, a jakże, z mody. Paryżanie nosili w XX wieku wielkie kapelusze zwane “panamskimi”. Shanguy wskazuje na Paryż jako miasto eleganckie zaś Paname jako miasto tajemnicze i złe.
Alizée – “J’ai pas vingt ans”
Alizée jest francuską piosenkarką i autorką tekstów urodzoną w Ajaccio na Korsyce. Tytuł piosenki dosłownie brzmi „Nie mam dwudziestu lat”. Utwór opowiada o miłości nieszczęśliwej. Wokalistka przekonuje siebie samą i słuchaczy, że mimo iż nie ma już 20 lat, ma wciąż czas.
My z pewnością mamy czas, by przygotować kolejną audycję z cyklu „ Francuski to muzyka”.
Zatem do usłyszenia!