Koniec stycznia to doskonały czas na naukę outdoorową, dlatego klasy trzecie naszego LO wybrały się do Krakowa na intensywny kurs polonistyczno-przyrodniczy. Ta fuzja kierunków w zamyśle Organizatora – Prof. Marka Goliszka sprawdziła się doskonale. Pierwszy dzień przeznaczony był na rozkosze humanistyczne. Rozpoczęliśmy od wizyty w opactwie tynieckim. Uduchowieni, udaliśmy się do bronowickiej chaty, gdzie przewodnik wyjaśnił nam meandry młodopolskiej chłopomanii. Następnie zwiedziliśmy muzeum poświęcone biografii i twórczości Stanisława Wyspiańskiego. Druga grupa – bardziej oporna na treści humanistyczne- w tym czasie zwiedzała Wydział Anatomii UJ. Wieczorem uczestniczyliśmy w spektaklu „Wesele” w teatrze STU.
Drugi dzień rozpoczęliśmy od fantastycznego, hotelowego śniadania, po którym wyjechaliśmy do campusu UJ zwiedzać ekspozycje przyrodnicze. Oczywiście nie zabrakło czasu na zwiedzanie Krakowa. Wszyscy byliśmy zadowoleni z takiego rodzaju edukacji.